Kapliczki są wszędzie: na wsiach i ich skrajach, w ciszy leśnej, na polach otoczone falującym zbożem, na łąkach zatopione w polnych kwiatach, na skrzyżowaniach dróg, w przydomowych ogrodach. Jedne skromne, proste, inne rozbudowane, kolorowe. Stanowią trwały element polskiego krajobrazu, stanowiąc jego niezaprzeczalną ozdobę. Są, przede wszystkim, znakiem wiary naszych przodków, ich kultury i wierności tradycji. Często są świadkami historii tych ziem, świadectwem szczególnych wydarzeń. Dawały nadzieję, wskazywały drogę, chroniły przed nieszczęściami, utwierdzały w wierze, były zachętą do modlitwy.
Różne były powody, że we wsi bądź okolicy pojawiała się kapliczka: pragnienia obecności patrona oraz wiara, że swoją mocą uchroni wieś bądź rodzinę od chorób i nieszczęść, hołd dziękczynny za łaski (cudowne wyzdrowienie, pomyślność, szczęśliwy powrót z wojny, tułaczki czy zesłania, za uchronienie od kataklizmów – ognia, powodzi, wojny czy też pomoru.